to jakiś dramat. Nie że jest zły tylko ły tajming, głos sie spóźnia i jest cicho.
tak spóznia sie ale to juz chyba wina showtime
Studia dźwiękowego. Zrobili synchro na odczep.
No jest trochę cichszy, ale dobrze że dla odmiany jakiś inny głos lektora, a nie wszędzie tylko albo Borowiec albo Leszczyński.